
Imperium PIPCZYKVERSUM3000 – errata
Dobra, errata.
Jak może wiecie – a teraz wiecie na pewno – Blogger nie ma opcji blokowania użytkowników. Nie podoba mi się taka sytuacja, zwłaszcza jak piszę o temacie Auschwitz, kiedy nie mogę stuprocentowo panować nad treściami i zawartością swoich blogów. O ile pewne trolle są głupie i nieszkodliwe i można je olać, tak przypomniał mi się kaliber spierdolenia z jakim musiałam się mierzyć wiele lat temu kiedy prowadziłam stronę www o Auschwitz. Jestem człowiekiem wysoko lękowym i nie lubię się denerwować. Poza tym Blogger wkurzył mnie innymi ograniczeniami i liczbą spamu, jaką wysłał do moich znajomych.
No i z tego powodu przeniosłam dwa blogi z Bloggera na WordPressa. Szczegóły poniżej.
– pipczyk-szczur.pl/foto – fotoblog, przeniesiony z Bloggera na WordPressa
– czytam-o-auschwitz.pl – blog o literaturze obozowej, przeniesiony z Bloggera na WordPressa
– pipczyk-szczur.pl/codziennik – fotoblog z codziennymi fotkami, przeniesiony z Bloggera na WordPressa
– pipczyk-szczur.pl/wedrowni – fotorelacje ze spacerów, blog przeniesiony z Bloggera na WordPressa
– szczurzy-gaming.pl – blog o grach
(w powyższych blogach można dodać maila do newslettera, do czego zachęcam :3)
– chonky-crafts.pl – strona-blog informacyjny o naszej działalności drukarskiej :)
Socjale:
– instagram.com/pipczyk_szczur – konto prywatne
– instagram.com/pipczykversum – gry, książki, wipy
– instagram.com/fontaine_vel_pipczyk – rysunki
– instagram.com/szczur.wedrowny – zdjęcia
– instagram.com/rattofatto – foto-codziennik
– instagram.com/czytam.o.auschwitz – bookstagram z literaturą obozową
Fora:
– pipczyk-szczur.pl/bunkier – tylko dla znajomych
– pipczyk-szczur.pl/forum – forum dla znajomych z branży F, ale tylko pewniaków
– uskok-nedzarzy.pl – forum wielotematyczne
– szczurzy-gaming.pl/pogadajmy – forum o grach (obecnie martwe)
No i tyle. :)
Art autorstwa SrebrnejStali :3


3 komentarze
Lou Fontaine
Edit!
Zapomniałam dodać linka do bloga https://szczur-wedrowny.blogspot.com !
Fix’d.
Aeternum
Sporo tego prowadzisz. Nie wiem jakim cudem tyle tego wszystkiego ogarniasz, ale podziwiam.
Ja dopiero wracam do życia, więc pocztę dopiero sprawdzę, a blogi twoje nawiedzę i zapiszę sobie linki.
Pozdrówki zią!
Lou Fontaine
Spoko. :) Ja za bardzo nie mam tzw. życia, siedzę se na rencie, nie spotykam się z nikim bo przestałam utrzymywać kontakty, a dni mijają nam na łażeniu po okolicy, na codziennych drobiazgach, albo zajmowaniu się szeroko pojętym hobby. I tyle. :) Także akurat czasu mi nie brakuje.
Ba, potrzeba i możliwość tworzenia na każdym etapie życia była u mnie ważniejsza od jakichkolwiek obowiązków. Żyję spokojnie, nic nie muszę, a bardzo wiele mogę. :)