Tag: wiosna

25.05.2025 – Łabędy

Przed Wami fotorelacja z wycieczki do lasu w Łabędach, w których notabene już dawno nie byliśmy. Niura o mały włos nie upolowała padalca i myszy, a my polecamy środek przeciw komarom i kleszczom Mugga. Nie, to nie jest sponsoring :), środek jest naprawdę skuteczny i przy aplikacji nie dusi – przynajmniej nas. Bardzo długo się […]

25.04.2025 – niespodziewanie dobry spacer z psem

Dzielimy się obowiązkami i akurat dzisiaj była moja kolej na poranny spacer z Niurą. Poranny to za dużo powiedziane, bo oczywiście za sprawą Lerivonu spałam do 11:30, ale Niurze nic to nie robi, bo ona śpi tyle samo co my. Przy okazji tego spaceru miałam iść do paczkomatu, który jest dwie ulice dalej, ale ostatecznie […]

28.03.2025 – Geopark

Geopark to względnie świeże miejsce na mapie Zabrza – oficjalnie zostało otwarte w 2023 roku. Park powstał w miejscu dawnego wyrobiska gliny w dzielnicy Grzybowice. Nie jest to duży park – ścieżki wiodą wokół dwóch stawów, w czasach mojego dzieciństwa nazywało się takie “gliniokami”. W latach 90/00 glinioki można było znaleźć w wielu częściach Zabrza, […]

04.06.2024 czyli po śrubki do Obi

 Przez kilka dni nie spacerowaliśmy. Powody były trzy: Miś był chory, była fatalna pogoda i silne deszcze, a poza tym był długi weekend. A w długi weekend jak wiadomo, nie można nic zrobić normalnie, bo wszędzie są tłumy ludzi, podpitych idiotów i rozwrzeszczanych dzieciaków. Dzisiaj w końcu postanowiliśmy wyjść i znowu połączyć przyjemne z pożytecznym, […]

28.05.2024 czyli po prostu idziemy po zakupy

 Dzisiejszy spacer nie odbył się w żadnej efektownej okolicy, bo po prostu szliśmy przez miasto. Plan był prosty – nadać przesyłki z Vinted w paczkomacie, zajść do sklepu wyłącznie z artykułami dla kitku (dostawa puszek z Allegro będzie dopiero jutro, a wszystko już zeżarły) i wrócić do domu okrężną drogą. No i… co mam powiedzieć, […]

23.05.2024 czyli bliska okolica

Wyszliśmy z domu około 16:00 z zamiarem nie zmachania się. :) Postanowiliśmy odwiedzić bliską okolicę, gdzie chodziłam czasem z ojcem na spacery – ale ostatni raz byłam tam chyba w 2009. Miś nie był tam w ogóle, a ja chciałam zobaczyć co tam się pozmieniało. Szliśmy wzdłuż ogródków działkowych, które ciągną się kawałek, potem wzdłuż […]

Następna strona »